Nie jest tajemnicą, że coraz więcej osób zapada na różnego rodzaju choroby serca, rośnie też liczba zawałów i udarów. Statystyki zachorowalności oraz zgonów obejmują również młodych ludzi. Warto pamiętać, że wiele problemów kardiologicznych wynika głównie z długoletnich zaniedbań. Co zatem robić, by nasze serce biło niczym przysłowiowy dzwon?
Od lat lekarze i dietetycy apelują o to, by ludzie przywiązywali większą wagę do swojej codziennej diety. Jest to szczególnie ważne dla tych osób, które już zmagają się z problemami natury kardiologicznej i którzy zauważyli u siebie pierwsze objawy chorobowe, np. arytmie, nieregularne bicie serca, większą męczliwość, czy trudne do zidentyfikowania bóle w klatce piersiowej. Wiele z tych osób wciąż zastanawia się jak mieć zdrowe serce, jednak niczego nie zmienia. Tymczasem już wykluczenie z diety ciężkostrawnych dań, tłustych mięs i ograniczenie spożywania cukru może skutecznie przyczynić się do poprawy stanu naszego organizmu, jak również serca.
Jedną z najważniejszych kwestii pozostaje jednak temat aktywności fizycznej. W dzisiejszych czasach wiele osób nie uprawia żadnego sportu lub wręcz w ogóle ogranicza swoją aktywność do niezbędnego minimum. Tymczasem dla zdrowego serca ruch ma ogromne znaczenie. Serce jest mięśniem, który wymaga treningu tak samo, jak mięśnie ud albo bicepsy. Regularne spacery, marszobiegi lub jakakolwiek inna, dostosowana do naszych możliwości aktywność, jest w stanie w widoczny sposób poprawić wydolność, a tym samym stan naszego serca.