Zdanie egzaminu na prawo jazdy jest jedną z najbardziej stresujących sytuacji w życiu człowieka. Słyszy się wiele opinii, gdzie młodzi ludzie uważają, że egzamin praktyczny przeżywa się bardziej niż zdawanie matury. Dodatkowo przekonanie o tym, jak trudno jest zdać dodatkowo napędza psychikę w negatywny sposób, co może doprowadzić do niesatysfakcjonującego zakończenia egzaminu. Jest wiele czynników, które składają się na negatywny wynik.
Pierwszym z nich jest właśnie wyżej wspomniany stres. Mało kto po 30 godzinach jazdy jest pewny za kierownicą, więc prowadzenie samochodu z egzaminatorem obok przysparza dodatkowego zmartwienia. Człowiek zestresowany częściej popełnia błędy, ponieważ nie jest w stanie w pełni skupić się na tym co robi. Będąc w takim stanie łatwo popełnić drobne przewinienia, jak nie włączenie kierunkowskazu czy zapomnienie o zachowaniu bezpiecznej odległości od innego pojazdu. Stresu nie da się od tak pozbyć, dlatego aby choć trochę sobie pomóc, warto zaopatrzyć się w ziołowe, nie usypiające, tabletki na uspokojenie.
Niewystarczające skupienie podczas jazdy, może doprowadzić do tego, że nie będzie zwracało się uwagi na znaki pionowe czy też poziome. Taka nieuważność również zaliczana jest do poważnych błędów, które mogą doprowadzić do negatywnego wyniku egzaminu. Często słyszy się o tym, że egzaminator wprowadza w błąd i prosi o to by zawrócić w miejscu, gdzie jest zakaz. Dzięki temu chce sprawdzić czujność egzaminowanego. Skupienie podczas jazdy jest najważniejsze.
Kolejną przeszkodą w zdaniu egzaminu, mogą być niekorzystne warunki na drodze jak mgła, deszcz lub lód. Młody kierowca nie jest jeszcze wprawiony w każdą sytuację jaka może wydarzyć się na jezdni, więc może nie potrafić zachować się adekwatnie do stanu nawierzchni. Na mokrej czy też śliskiej powierzchni trudniej jest się zatrzymać, na przykład przed przejściem dla pieszych. Dodatkowo na drodze dzieją się niespodziewane rzeczy. Nie każdy kierowca zwraca uwagę na to, że jedzie „elka” przez co mogą wymuszać pierwszeństwo lub łamać inne zasady ruchu drogowego, które mogłyby niekorzystnie wpłynąć na egzamin młodego kierowcy. Inne samochody jednak nie są jedyną przeszkodą. Piesi jak i rowerzyści również są zagrożeniem dla pozytywnego egzaminu. Nie rozglądają się często na pasach, a osoba, która zdaje egzamin, choć i tak powinna być skupiona i uważać na wszystko, może ruszyć zbyt szybko lub nie zdążyć się zatrzymać i przepuścić pieszego. Ponadto wiele zależy też od dobrego przygotowania przez instruktora i wsparcia z jego strony. Kiedy np. słyszy się, że na pewno się nie zda, to ta myśl jest dużo silniejsza. Instruktor powinien pokazać kursantowi trasy egzaminacyjne by je wyćwiczyć i uniknąć później ewentualnych błędów. Osoba ucząca musi być w stanie odpowiedzieć na każde pytanie młodego kierowcy w sposób jasny i wyjaśnić jak zachować się w danej sytuacji. W szkole jazdy https://www.gazelka.pl/kurs-prawa-jazdy-mokotow/ zatrudnieni są sami świetni instruktorzy, którzy świetnie przygotują każdego do egzaminu. Praktyczny egzamin na prawo jazdy jest trudny do zdania, ponieważ każdy czynnik może doprowadzić do tego, że można go najzwyczajniej oblać. Najważniejsze jest jednak to, żeby się nie poddawać i ciągle dążyć do celu. Satysfakcja z prowadzenia auta samemu wynagradza cały stres i trud.
