Od lat niezmiernie popularne są samochody z silnikami wysokoprężnymi. Cechują się dobrymi osiągami i niskim zużyciem paliwa. Zarówno starsze jak i nowsze modele silników wyposażone są w świece żarowe. Zdarza się niestety, że te elementy ulegają awarii. Co może być tego przyczyną? Zajmiemy się tą sprawą w tym artykule.
Świeca żarowa jest częścią, która zapewnia prawidłowy rozruch silnika w niskich temperaturach. Silnik Diesla jest silnikiem o zapłonie samoczynnym. Jednak przy rozruchu trzeba dostarczyć do niego dodatkową porcję ciepła, które pozwoli osiągnąć optymalne warunki do zapłonu mieszanki paliwowo-powietrznej. To zadanie dla świec żarowych. Posiadają one spiralę grzejną, która po dostarczeniu napięcia nagrzewa się w kilka sekund nawet po ponad 800 stopni Celsjusza.
Jeśli silnik przy niskich temperaturach nie chce odpalić albo odpala bardzo słabo, może to świadczyć o zużytych świecach żarowych. Kolejnym niepokojącym sygnałem jest nierówna praca silnika. Naszą uwagę powinno też zwrócić mocne dymienie bezpośrednio po rozruchu.
Jak już wspomnieliśmy świece żarowe pracują w bardzo wysokich temperaturach. Może to z czasem spowodować przepalenie się spirali grzejnej, w którą wyposażona jest świeca. Zdarza się też brak zasilania. Jeśli silnik ma opisane wyżej symptomy oznacza to, że konieczna jest naprawa świec żarowych. Nie warto z tym zwlekać, gdyż taka usterka źle wpływa na pracę silnika. Może się też zdarzyć, że w ogóle nie uruchomimy naszego pojazdu, a tego lepiej uniknąć.