Typowym zjawiskiem dla gospodarki rozwijającej się jest fakt emigrowania wyspecjalizowanych pracowników do krajów, gdzie mogą oni zarobić więcej i zapewnić sobie lepsze warunki bytowe. To samo zjawisko zachodzi na Ukrainie, gdyż mieszkańcy tamtejszych miast i wsi masowo emigrują do znajdującej się wyżej w hierarchii rozwinięcia gospodarczego – Polski. Okazuje się też, że polscy pracodawcy coraz chętniej zatrudniają pracowników z krajów wschodnich. Dlaczego tak się dzieje i jakie są przyczyny tych zjawisk, postaramy się odpowiedzieć w niniejszym artykule…
Rekrutacja pracowników z Ukrainy to wbrew pozorom proces bardzo prosty. Okazuje się bowiem, że Ukraińcy sami zgłaszają się do pracy w polskich przedsiębiorstwach i ze znalezieniem etatu nie mają większych problemów (najłatwiej bodaj z tym procederem mają np. ukraińscy spawacze, ze względu na największe zapotrzebowanie). Wystarczą tylko ważne dokumenty takie jak pozwolenie na pobyt i pozwolenie na pracę. Przyczyną poszukiwań pracy przez sąsiadów ze wschodu jest ich sytuacja gospodarcza i polityczna, którą eksperci określają jako trudną. Niestabilność polityczna wpływa w dużej mierze na destrukcję ukraińskiej gospodarki, a cierpią na tym zwykli obywatele, którzy często nie mogą utrzymać własnych rodzin za głodowe pensję oferowane przez tamtejsze firmy lub też nie mają pracy wcale, ponieważ wcześniejsze ich miejsce zatrudnienia zostało zlikwidowane lub zbankrutowało. W Polsce po prostu żyje się im lepiej i bezpieczniej.
Polscy pracodawcy często skłaniają się do zatrudnienia Ukraińców, ponieważ zapewnia im to brakujące ręce do prac, które zazwyczaj niechętnie podejmują nasi rodacy. Mowa tu o pracy fizycznej na budowach, w szczególności w zawodzie spawacza (który jest całkiem nieźle opłacany), w fabrykach, w sklepach, a nawet przy opiece nad osobami starszymi. Rekrutacja pracowników z Ukrainy odbywa się poprzez agencję specjalne pomagające znaleźć pracę osobom z krajów wschodnich lub zwyczajnie poprzez ogłoszenia wszelkiego typu z podkreśleniem, że poszukuje się osoby z Ukrainy.
Jak już wspomniano, jest to obopólna korzyść, ponieważ wartość złotówki dla Ukraińca jest dość wysoka, a pracodawca otrzymuje sumiennego pracownika przy jednocześnie niższym wynagrodzeniu w stosunku do wynagrodzenia, jakie musiałby zaoferować Polakowi. Należy jednak pamiętać, że zatrudniając osoby z Ukrainy, zatrudnia się takich samych ludzi jak wszędzie – ludzi, którzy muszą płacić takie same rachunki jak każdy inny Polak!